sobota, 28 grudnia 2013

5.2

         Chłopak wyciągnął dłoń w kierunku Kasi, która cała oblana już rumieńcem odwzajemniła gest.
 - Kasia, a to Roksana – przedstawiła mnie.
 - Chcecie coś do picia? – zapytał do tej pory milczący Rafał.
 - A co możesz zaproponować? – odpowiedziałam pytaniem.
 - Hm... – zamyślił się. – Mamy herbatę, kawę, cappuccino, czekoladę... – zaczął wymieniać.
 - To dwie czekolady – skwitowałam, zauważając, że moja przyjaciółka słucha tylko Kuby i nie interesuje ją, co się będzie działo wokół.
 - Też coś chcesz? – zapytało moje centrum zainteresowań spoglądając na swojego brata.
 - Herbatę, wodę, cokolwiek – nie skończył mówić, kiedy pytający już wyszedł.
         Stanęłam przy oknie podziwiając dalekie lasy i łąki, gdzie kończyło się nasze miasto. Rzadko jeździłam dalej, niż do swojego domu, w tym kierunku. Nie znałam zbyt dobrze tej okolicy. Niby to tylko dwa przystanki drogi, ale były one dosyć długie. Zaczęłam się zastanawiać dlaczego Kuba nie chodzi do szkoły z Rafałem, wydawało się, że są w takim samym wieku, a na pewno podobnym. Tuż przy oknie stało biurko, nad którym wisiała tablica korkowa. Wisiały na niej przeróżne rzeczy. Dwa plany lekcji, karta biblioteczna, i co mnie trochę zdziwiło, rysunek dziewczyny z anime. Przypomniało mi to, jak kiedyś spędzałam nudne wieczory słuchając japońskiej muzyki i szkicując wielorakie postacie, krajobrazy i przedmioty.
         Przysiadłam na krańcu łóżka jednego z braci. Nie wiedziałam, kogo było, ale zgadywałam, że Rafała, ze względu na bluzę przewieszoną na oparciu. Kuba i Kaśka nadal stali po środku pokoju pochłonięci rozmową, kiedy usłyszałam powolne i ostrożne kroki blondyna. Podbiegłam szybko do drzwi i wzięłam od niego tacę ze szklankami.
 -  Dzięki, myślałem że zaraz to upuszczę, nie parzy cię to? – spytał, widząc z jaką łatwością przejęłam od niego naczynia.
 - Nie, powiedzmy, że jestem przyzwyczajona – odpowiedziałam kładąc picia na stoliku. Spojrzałam nieśmiało na mój Ideał, który gestem wskazał mi miejsce na łóżku, gdzie wcześniej siedziałam. Uśmiechnęłam się w myślach do mojej intuicji. Mimo, że czasem zawodzi, często się przydaje.
 - Zauważyliście w ogóle, że już wróciłem z waszymi zamówieniami? – przerwał żartobliwie pogawędkę nowym znajomym.
 - Dobra, spokojnie, przecież chyba wam nie przeszkadzamy, prawda? – odpowiedział mu na to jego brat, przy czym ja się nieco zarumieniłam, a Kasia się cicho zaśmiała.
         Rafał postanowił zignorować swoje rodzeństwo i usiadł naprzeciwko mnie, zmuszając, abym postąpiła tak samo. Przez pewien czas po prostu milczeliśmy, patrząc się sobie w oczy. Nieco zawstydzona sytuacją, spuściłam wzrok, a blondyn postanowił zorganizować lepiej to spotkanie.
 - Może obejrzymy jakiś film, co? Ja wiem, że chcielibyście się lepiej poznać, ale to możecie już poza tym spotkaniem – powiedział, śmiejąc się. Tym razem to Kaśka spaliła buraka.
 - Co proponujesz? – spytała.
 - Coś się znajdzie – odpowiedział podchodząc do komputera i szukając jakichś ciekawych filmów w Internecie.
         Po chwili wrócił na łóżko, gdzie obok mnie, usiadła milcząca już para. Po prawej stronie siedziała moja przyjaciółka, a po lewej Rafał, który przyciągnął mnie lekko do siebie tak, żebym mogła oprzeć głowę na jego ramieniu.
         Film był ciekawy i trzymający w napięciu. Kiedy zaczynał się na chwilę robić nudny, ktoś z nas rzucał jakiś zabawny komentarz. Po upływie pierwszych trzydziestu minut, mój Ideał zaczął bawić się moimi włosami i szyją. Najpierw zakręcał sobie je wokół palca, a następnie odgarniał i drażnił moją skórę swoimi zębami. Było to maksymalnie seksowne, mało co powstrzymywałam się, aby tego nie odwzajemnić. Niektóre sceny wymagały skupienia, wtedy przestawał, ale gdy mijały kontynuował to. Z pewnością musiałam przyznać, iż był to jeden z najprzyjemniejszych, o ile nie najprzyjemniejszy seans w moim życiu. Gdy się skończył, zaczynałyśmy zbierać się do wyjścia. Na koniec Kasia wymieniła się numerem z Kubą, a Rafał przyznał, że chce więcej takich spotkań, ale w dwójkę.

3 komentarze:

  1. O ludzie, to było świetne *-* <3 Bskahdkajxkabxnsnakvxmanxjanx nie wytrzymam, chce kolejny rozdział <3 Kocham wątki miłosne <3

    onecityintheworld.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. http://spisownia.blogspot.com/
    zachęcam do zapisania się :)

    OdpowiedzUsuń